sobota, 17 lutego 2018

Ciągle siedząc...

Dzień doberek :)
Z dużą mandalą przybywam.
Full power color :)))))
80cm x 80cm

Inspiracją do jej powstania było kolorowe, hippisowe zdjęcie znalezione na fejsbuku.
tu.
Ale mandala nie wyszła aż tak kolorowo...







































Poczułem się w potrzebie wielkiej pielgrzymki, więc usiadłem i siedzę ciągle od trzech dni.
Hafiz



A przede mną mandalowe wyzwanie. Też duże.
W nowej formie, w jakiej jeszcze nie tworzyłam...Za kilka dni, mam nadzieję przybyć z efektami...
Trzymajcie się cieplutko Kochani :**

2 komentarze:

  1. Ależ radosna! Taka pozytywna, rozbuchana energią, trochę jakby ludowa? Śliczna!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Toresie :) Tak mi się jakoś koloru zachciało...

      Usuń