niedziela, 11 stycznia 2015

Puszkin Aleksander vel Aleksander Wielki

Jak na zwariowaną pańcię swojego Kocura przystało, raz na jakiś czas trzeba się sierściuchem chwalić. Co dziś czynię.
Dodam, że ów ukochany sierściuch otrzymał niedawno nowe imię do kolekcji - Puszkin Aleksander. A od niego blisko do Aleksandra Wielkiego vel Macedońskiego...


































Fotki cyknęła moja córka. Oprócz tej pierwszej. Wszystkie zrobione wieczorną porą.
Umazany farbą palec należy do mnie ;)
No.
I bardzo kocham swojego Kota. Mrrrrrr......
:**

1 komentarz:

  1. Piękny kocurek i widać że arystokrata, więc imię pasuje jak ulał. Przesyłam głaski dla kićka i pozdrowienia dla Ciebie i córci.

    OdpowiedzUsuń