piątek, 22 marca 2013

Drucikowo, guzikowo i miłośnie

...oraz koralikowo. Koralikowo koniecznie, bo na Art - Piaskownicy jest  świetne koralikowe wyzwanie :) Zrobiłam serduszkową zawieszkę, taki drobiazg - w sam raz na rozruch twórczy dla mnie. Koralików może nie użyłam za wiele, ale kilka ich jest. Choćby wiszące dyndadełko jest właśnie z samych koralików :) No i guziki obowiązkowo użyłam i druciana konstrukcja być musiała. Przydała się też Finnowa rozetka (pomalowana na czerwono), której już w sklepie chyba nie ma. Aaa i jeszcze takie małe siteczko z zepsutego kranu się znalazło w zawieszce :D:D
Iiiii.......oto moje "dzieło"...:D





























Skomplikowane toto nie jest, ale jak wspomniałam wyżej całkiem - mam nadzieję - dobre na rozruch...bo im dłuższa przerwa to jakoś nie wiem za co się zabrać, od czego zacząć??? Zimie, która nie chce odejść nie zamierzam się poddawać, choć nie ukrywam, że jestem już tym śniegiem zmęczona... Ale cóż...Z rzeczywistością nie ma co walczyć przecież, prawda?... Jest to co jest :)

Pozdrawiam serdecznie wszystkich Tuzagladaczy i miłego dnia życzę!!!!!!!!!!!!!!